Przed poznańskim Sądem Okręgowym rozpoczął się proces klienta Idea Banku, który zarzuca bankowi wmanewrowanie go w ryzykowne inwestycje.
Klient twierdzi, że został namówiony przez dyrektora oddziału banku na zakup obligacji Getback za 110 tys. zł.
Istotne w sprawie jest to, że klient miał w tym banku ustalony profil: „konserwatywny”. To znaczy, że nie akceptował żadnego ryzyka, a tym bardziej ryzyka utraty kapitału. Bankier zapewniał go, że obligacje są całkowicie bezpieczne, a zysk dużo większy niż na lokacie.