Kto nie chce mieć kłopotów ze swoimi kontrahentami prowadzącymi działalność w formie spółki z o.o., musi się zacząć interesować losem sprawozdań finansowych i zgromadzeń wspólników po zakończeniu roku obrotowego.
Niewywiązanie się przez organy spółki z obowiązku zwołania zwyczajnego zgromadzenia wspólników w ustawowym terminie nie powoduje co do zasady powstania po stronie kontrahenta żadnych uprawnień. Może jednak prowadzić w sposób pośredni do zmiany jego sytuacji prawnej. Brak uchwały zatwierdzającej sprawozdanie finansowe powoduje, że zarząd spółki nie może złożyć jej wraz ze sprawozdaniem do Krajowego Rejestru Sądowego w terminie 15 dni od jej podjęcia.
Sąd wyzywa więc spółkę do złożenia w rejestrze odpisu sprawozdania wraz z uchwałą w terminie 7 dni. Niewywiązywanie się z tego obowiązku prowadzić może do nałożenia grzywny na członków zarządu, a w ostateczności do ustanowienia dla spółki kuratora. Ten w określonych okolicznościach będzie uprawniony do likwidacji spółki lub w przypadku wystąpienia przesłanek, o jakich mowa w ustawie Prawo upadłościowe i naprawcze, do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Obie te sytuacje wpływają na prawa kontrahenta tej spółki. W przypadku likwidacji jest nią konieczność zgłaszania wierzytelności w terminie 3 miesięcy od ukazania się ogłoszenia o likwidacji w Monitorze Sądowym i Gospodarczym. Upadłość powoduje z kolei zaprzestanie naliczania odsetek oraz możliwość zaspokojenia kontrahenta dopiero po zazwyczaj długim i uciążliwym postępowaniu upadłościowym. Nie ma też możliwości odrębnego zaspokojenia w drodze powództwa przeciwko spółce.
Brak uchwały o podziale zysku wpływa z kolei w sposób pozytywny na sytuację kontrahentów. Bez jej podjęcia nie jest możliwe bowiem wypłacenie dywidendy wspólnikom. Wypracowany przez spółkę zysk pozostaje w jej majątku, zwiększając ewentualną szansę zaspokojenia roszczeń kontrahenta.
Podobnie należy ocenić brak uchwały w zakresie udzielenia członkom zarządu absolutorium. Bez jej podjęcia możliwa jest odpowiedzialności odszkodowawcza członków zarządu. Tym samym kontrahent ma większe szanse na odzyskanie swoich pieniędzy od spółki.
Tylko z umowy łączącej obie strony mogą wynikać bezpośrednie uprawnienia dla kontrahenta spółki, w przypadku braku podjęcia w terminie powyższych uchwał. Jako przykład może tu służyć klauzula umowna, na mocy której bank może wypowiedzieć umowę kredytową, jeśli zgromadzenie nie odbędzie się w terminie.
Należy się spodziewać, że w przyszłości scenariusz rozwiązania spółki lub ogłoszenia jej upadłości w związku z brakiem zgłoszenia stosownych uchwał do rejestru może być częsty. Minimalny kapitał spółki z o.o. zmniejszony został z kwoty 50 tys. zł do kwoty 5 tys. zł. Dla wielu osób stworzona została szansa prowadzenia działalności gospodarczej w jej najatrakcyjniejszej formie. Ale jednocześnie na rynek weszła duża grupa podmiotów niemających odpowiednich środków finansowych, a często również zaplecza administracyjno-prawnego do prowadzenia działalności gospodarczej.
Wiadomość, że spółka nie złożyła w terminie sprawozdania finansowego, powinna więc w każdym przypadku obudzić czujność jej kontrahenta. Brak sprawozdania może świadczyć o zwykłym gapiostwie lub niechęci do niepotrzebnych formalności, ale może też wskazywać na chęć ukrycia sytuacji finansowej danej spółki albo trwający w niej konflikt uniemożliwiający zwołanie zgromadzenia i podjęcie uchwały. Brak uchwały oraz sprawozdania finansowego utrudniać może też wystąpienie z wnioskiem o zabezpieczenie ewentualnego powództwa przeciwko spółce. Nie można będzie wykazać przed sądem sytuacji finansowej spółki, bo w rejestrze nie będzie stosownych dokumentów.
A zatem brak zwołania zwyczajnego zgromadzenia wspólników w terminie sześciu miesięcy po zakończeniu roku obrotowego i wynikające z niego konsekwencje powinny być śledzone z należytą uwagą przez kontrahentów spółki.
Beata Komarnicka-Nowak
radca prawny w poznańskiej kance